Szanowni przedsiębiorcy – ruszyły nabory o pomoc od starosty.

W dniu 14 kwietnia PUP w Rzeszowie uruchomił nabór wniosków o pomoc dla przedsiębiorców. Jest to pomoc trochę odmienna od tej która do tej pory była na tapecie 🙂

Do tej pory skupialiśmy się wszyscy na wnioskach o pomoc rządową która miała być przyznawana wszystkim którzy spełniają wymogi i rzekomo niezwłocznie. Pomoc udzielana przez starostę dopiero miała być udzielona, nie wiadomo kiedy, jak, a co najważniejsze, nie do końca wiadomo komu. Jakkolwiek wymogi zostały jasno określone, to już na samym wstępie rozczarowanie – Starosta może przyznać dofinansowanie – a więc może, ale wcale nie musi 🙂

Pomoc rządowa nie była uzależniona od „może przyznać” a po spełnieniu warunków „przysługuje”. No ale pomoc uruchomiono, pytanie czy warto się o nią starać. W tym poście opisze pomoc przysługującą przedsiębiorcom zatrudniającym pracowników.
Przede wszystkim trzeba porównać pomoc rządową i pomoc starosty i określić która jest bardziej opłacalna dla przedsiębiorcy, gdyż nie można łączyć postojowego czy obniżenia wymiaru czasu pracy z pomocą starosty (w zakresie tych samych pracowników). Żeby ustalić co możemy dostać należy wpierw stwierdzić o ile spadły nam obroty. W tym wypadku chodzi o sprzedaż towarów lub usług w ujęciu wartościowym lub ilościowym. I uwaga porównuje się 2 miesiące z tego roku i analogiczne 2 z roku poprzedniego. Jeśli już ustaliliśmy spadek sprzedaży to sprawdzamy co możemy uzyskać. I tak:
a) Jeśli spadek obrotów wynosi 30-49 % uzyskamy dofinansowanie do wynagrodzeń pracowników i ich składek na ubezpieczenie społeczne do 50 % wynagrodzenia i nie więcej niż 50 % minimalnego wynagrodzenia powiększonego o składki na ubezpieczenie społeczne,
b) Jeśli spadek obrotów wynosi 50-79 % uzyskamy dofinansowanie do wynagrodzeń pracowników i ich składek na ubezpieczenie społeczne do 70 % wynagrodzenia i nie więcej niż 70 % minimalnego wynagrodzenia powiększonego o składki na ubezpieczenie społeczne,,
c) Jeśli spadek obrotów wynosi powyżej 80 % uzyskamy dofinansowanie do wynagrodzeń pracowników i ich składek na ubezpieczenie społeczne do 90 % wynagrodzenia i nie więcej niż 90 % minimalnego wynagrodzenia powiększonego o składki na ubezpieczenie społeczne,,
Dofinansowanie przysługuje przez okres 3 miesięcy. Z pewnością plusem jest fakt, że trzeba utrzymać stan zatrudnienia przez okres trwania dofinansowania, ale już nie przez czas równy okresowi trwania dofinansowania (zmiana wprowadzona przez tarczę 2.0). Oczywiście jest kilka innych warunków, ale są one dla mnie miej istotne wynikają tak z przepisu(art. 15 zzb ustawy o covid) jak i ze strony PUP.
Ale podsumowując, wniosek do starosty wg mnie jest zasadny jeśli spadek sprzedaży przekracza 50 %. W innym wypadku analogiczną pomoc uzyskamy od rządu i nie będzie ona uznaniowa (poza tym łatwiej tam obliczyć spadek dochodów i minimalny wynosi 15 procent przy porównaniu 2 miesięcy a nie 30 %). Z pewnością minusem tej regulacji są niejasne zapisy. Po spełnieniu warunków starosta może (ale nie musi) udzielić wsparcia, wsparcie przysługuje do 50 (czy też 70 lub 90) %, ale czy to znaczy, że może być mniejsze? Jeśli tak to o ile i kto o tym zdecyduje? Tego nie wiemy.
Największym jak dla mnie minusem tego rozwiązania jest data wprowadzenia naboru wniosków. Każdy kto mógł już złożył wniosek o pomoc rządową (postojowe lub obniżony wymiar casu pracy). A jeśli ktoś już złożył wniosek o pomoc rządową nie przysługuje mu pomoc od starosty na tych samych pracowników. Uważam osobiście, że rozwiązanie takie jest niesprawiedliwe. W ten sposób uniemożliwiono części przedsiębiorców wybór co do opcji pomocy. Nikt nie chciał czekać na pomoc starosty która nie wiadomo czy się pojawi, kiedy i na jakich warunkach.
No ale jest, teraz kwestia ustalenia czy wam się to opłaci, i czy chcecie podjąć ryzyko korzystając z tej formy pomocy.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.