Ratujmy wieloryby!!! Ale czy na pewno każdy wieloryb chce być uratowany? A więc o ochronie zwierząt w lecie.

Jak wiemy i czujemy dopadła nas fala upałów, a z upałami wiążą się wypady nad wodę, gdzie zostałem zaproszony na ten weekend, jednak odmówiłem. To był dziwny rok i „trochę” tu i ówdzie przybrałem. I teraz wyobraziłem sobie jak dojeżdżam nad wodę, rozbieram się i znikąd pojawiają się bojówki Greenpeace czy innych zielonych (których nota bene pozdrawiam) z hasłem „ratujmy wieloryby”. Czy też „wieloryby do oceanu”. Pływak ze mnie żaden a więc nie przeżyłbym tej chęci pomocy i byłbym pierwszym na świecie utopionym wielorybem. Ponieważ jednak zostałem postawiony pod murem do sprawy podszedłem jak prawnik i sprawdziłem czy rzeczywiście zieloni panowie mogą mnie wrzucić do oceanu – przecież muszę wiedzieć jakie prawa ma wieloryb …
Zgodnie z ustawą o ochronie praw zwierząt każde zwierzę wymaga humanitarnego traktowania (art. 5 uoz), a w przypadku zwierząt domowych konieczne jest również zapewnienie im opieki i ochrony (o której mowa w art. 9 ustawy), a więc zaspokojenie ich podstawowych potrzeb takich jak schronienie przed upałem, odpowiednie pożywienie i woda. Jeśli by tak wodę zamienić na inne napoje, to w zasadzie nie miałbym nic przeciwko zapewnieniu mi takich wygód …
Co więcej wystawianie zwierzęcia domowego lub gospodarskiego na działanie warunków atmosferycznych, które zagrażają jego zdrowiu lub życiu, jest przestępstwem znęcania się nad zwierzętami, za które grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności (art. 6 ust. 2 pkt 17 uoz). Przestępstwem jest również utrzymywanie zwierzęcia bez odpowiedniego pokarmu lub wody przez okres wykraczający poza minimalne potrzeby właściwe dla gatunku – art. 6 ust. 2 pkt 19 uoz.
W tym zakresie powraca jak co roku kwestia związana ze zwierzętami zamkniętymi w upały w autach, czy też pozbawione odpowiedniego schronienia czy opieki. Widząc takie rzeczy nie zastanawiajmy się, reagujmy, wezwijmy policję, straż miejską. Nie obawiajmy się też wybić w razie potrzeby szyby, czy w inny sposób ratować zwierzęcia. Pamiętajmy, że – jak górnolotnie twierdzi nasz ustawodawca – „Nie popełnia przestępstwa, kto działa w celu uchylenia bezpośredniego niebezpieczeństwa grożącego jakiemukolwiek dobru chronionemu prawem, jeżeli niebezpieczeństwa nie można inaczej uniknąć, a dobro poświęcone przedstawia wartość niższą od dobra ratowaneg”. Innymi słowy jeśli w celu ratowania życia zwierzęcia wybijemy szybę w aucie, w sytuacji gdy musieliśmy ratować życie zwierzęcia i wcześniej podjęliśmy inne możliwe kroki (poszukaliśmy właściciela, próbowaliśmy uzyskać pomoc od policji, etc.), to nie popełniamy przestępstwa.
Niestety wieloryb to nie zwierzę domowe 🙁

Więc w moim zakresie pozostają dwie opcje. Albo będę liczył na humanitarne traktowanie które dotyczy również zwierząt dzikich – co jednak przed eko terrorystami raczej mnie nie obroni, bo w ich mniemaniu humanitarne warunki mam w oceanie – albo też wymyślę inny sposób. I wymyśliłem. Zamówiłem w Internecie koszulkę z napisem z przodu – „oswojony wieloryb zwierzę domowe” oraz z tyłu art. 9 ustawy o ochronie praw zwierząt z adnotacją – jesteś zobowiązany zapewnić mi schronienie (parasol i leżak), odpowiednie pożywienie (hot dog, pizza, ewentualnie hamburger) oraz picie (piwo moje paliwo). Szach mat Greenpeace Polska 🙂

Na koniec trochę poważniej, uważajmy na zwierzęta w lecie, zwłaszcza w trakcie upałów, nie tylko na wieloryby 🙂

Nie bójcie się reagować, a jeśli pojawią się problemy zgłaszajcie się, my uwielbiamy zwierzak (co potwierdza moje domowe zoo) i chętnie pomożemy gdy trzeba je chronić.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *