Jak być zgodnym z RODO i nie zwariować?
23 maja, 2025
Oszustwo na pracownika banku – wygrana sprawa
13 czerwca, 2025Gdy dziś o 15 wyszedłem od notariusza, to nie wiedziałem czy mam się śmiać czy płakać. Niby transakcja na 10 mln, niby wszystko poszło dobrze, ale tempo i problemy po drodze nas zabiły. Zazwyczaj dzielimy się z wami opisem prowadzonych przez nas spraw sądowych. W sumie łatwiej jest przedstawić w interesujący sposób kolejną sprawę w sądzie, co zazwyczaj ma jednak jakiś dynamiczny charakter, niż korporacyjny bełkot 🙂
No, nikogo raczej nie fascynuje opis umów, negocjacji czy zabezpieczeń, a nawet a najlepszym dniu (czytaj po kilku drinkach) ciężko to przedstawić w jakiś finezyjny sposób 🙂 no bo jak? Wyobrażacie sobie taki opis?
– proszę Państwa jak na ringu, 5 godzin negocjacji, prawnik drugiej strony stronie wykazuje oznaki odwodnienia, drugi od 3 godzin boi się wyjść do ubikacji. Bo to nie ten moment, nie ten czas, tu się walczy, a nie siku. I jest akcja – druga strona wyjeżdża ze zmianą § 3, to my w zamian uderzyliśmy § 4 ust. 2 i …. TAK!!! Nokaut ….
No nie, to tak nie działa 🙂 Umowy to zazwyczaj ciężka i żmudna praca, kolejne wersje, zmiany i poprawki, dlatego tym was nigdy nie zamęczamy 🙂
Ale dziś wyjątkowo z duma informujemy, że jako kancelaria doprowadziliśmy do zakupu spółki od belgijskiego udziałowca. Nie chodzi o żadne „nie rzucim spółki skąd nasz ród”, bo kapitał obcy też nikomu nie śmierdzi. Ale były dwie opcje, albo spółkę ktoś kupi albo zostanie zlikwidowana, co oznacza utratę pracy przez jej pracowników, a co gorsze wygasłaby nasza umowa na obsługę – no jak widać skutki katastrofalne 🙂
Na szczęście udało się doprowadzić umowę do końca, kwota transakcji około 10 mln, czas na finalizację bardzo krótki ze względu na zmianę przepisów podatkowych w Belgii (teraz albo nigdy), podmiotów kilka … Ilość wersji? Tych było mnóstwo, nawet wersja ostateczna którą wysłałem dziś rano, do 13 miała 4 kolejne wersje aż do najostateczniejszej 🙂
Ale mamy sukces 🙂 Zbywcy życzymy spokojnej emerytury i dużo zdrowia. Nabywcy życzymy spokojnego przejęcia i rozwoju, a także żeby pamiętał, że z dobrą kancelarią wszystko się da … (P.S. musimy renegocjować warunki naszej umowy 🙂 )
