Odmowa przyjęcia mandatu, a jego uchylenie – podstawowe różnice.

Nagła sytuacja, dzwoni kuzyn po poradę prawną, bo został zatrzymany przez patrol Policji, który chce mu wręczyć mandat, ale on nie poczuwa się do winy, co robić – odmówić przyjęcia mandatu czy jednak mandat przyjąć „dla świętego spokoju”, a później zastanawiać się jak udowodnić swoją niewinność?

Skutki odmowy przyjęcia mandatu karnego reguluje art. 99 k.p.w. (kodeks postępowania w sprawach o wykroczenia). Zgodnie z nim w razie odmowy przyjęcia mandatu karnego lub nieuiszczenia w wyznaczonym terminie grzywny nałożonej mandatem zaocznym, organ, którego funkcjonariusz nałożył grzywnę, występuje do sądu z wnioskiem o ukaranie.
Jeżeli więc uważamy, że nie popełniliśmy wykroczenia, a policjant chce nas ukarać mandatem, możemy odmówić jego przyjęcia. Sprawa, owszem, może się trochę wydłużyć, gdyż będzie rozpatrywana przez sąd, ale to jedyna droga, by udowodnić naszą niewinność. Ponadto to na organie kierującym do sądu wniosek o ukaranie spoczywa ciężar udowodnienia naszej winy i przygotowania wszelkich niezbędnych dowodów popierających to twierdzenie. Warto skorzystać z prawa do odmowy przyjęcia mandatu, gdy jesteśmy przekonani o swojej niewinności i potwierdza to np. nagranie z kamery samochodowej albo relacja świadka. Odmowa przyjęcia mandatu wydaje się także zasadna, gdy wysokość mandatu jest niewspółmiernie wysoka, bo nawet, jeśli sprawę w sądzie przegramy, jest jakaś szansa, że zasądzona kara będzie niższa, gdyż określając wysokość kary, sądy kierują się różnymi okolicznościami, m.in. sytuacją materialną sprawcy wykroczenia.

Podpisanie mandatu oznacza jego przyjęcie, a co za tym idzie – staje się on prawomocny. Nie oznacza to jednak, że nie mamy już żadnej możliwości odwołania się od niego.
Art.101 k.p.w. przewiduje nadzwyczajny środek zaskarżenia, jakim jest możliwość uchylenia prawomocnego mandatu karnego. Przepis ten stanowi, iż mandat podlega uchyleniu m.in. jeżeli grzywnę nałożono za czyn niebędący czynem zabronionym, jako wykroczenie. Oznacza to, że z wnioskiem o uchylenie mandatu możemy wystąpić jedynie wówczas, gdy został on nałożony za czyn, który w ogóle nie jest wykroczeniem. Nie bada się natomiast, czy sprawca wykroczenia był winny czy też nie albo czy dana osoba mogła zostać ukarana mandatem.
W zależności od wyniku sprawy, sąd wydaje postanowienie o uchyleniu mandatu (i zwrocie uiszczonej kwoty, jeżeli już za mandat zapłaciliśmy) lub odmowie uchylenia, jeżeli nie znalazł podstaw do takiego rozstrzygnięcia. Postanowienie w tym przedmiocie jest niezaskarżalne. Wniosek o uchylenie mandatu powinien zostać złożony przez ukaranego w terminie 7 dni od daty uprawomocnienia się mandatu (czyli od jego przyjęcia – w przypadku mandatu kredytowanego, lub zapłaty – w przypadku mandatu zaocznego).

Zatem jeśli Policja chce wręczyć nam mandat w sytuacji, która nie jest klarowna powinniśmy odmówić przyjęcia mandatu, bo tylko dzięki takiemu działaniu sprawa zostanie skierowana do sądu, w którym będziemy mogli udowodnić swoje racje. Natomiast przyjęcie mandatu powoduje, że może on zostać uchylony przez sąd, ale tylko ze względów formalnych, sąd zaś nie będzie badał sprawy pod kątem tego czy np. kierowca jest winny popełnienia wykroczenia lub czy fotoradar działał w sposób prawidłowy.

foto Pixabay

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *