Bądź odpowiedzialny – zabezpiecz się …

I nie moi drodzy to nie jest hasło reklamowe znanej marki prezerwatyw, a porada prawna 🙂 I nie chodzi też wcale o alimenty, władzę rodzicielską czy inne rzeczy związane z prawem rodzinnym 🙂 Zabezpieczenie dla prawników to – o zgrozo – jedna z instytucji prawa cywilnego (aczkolwiek mam nadzieję, że znają również inne tego słowa znaczenia :)).

To o co chodzi z tym zabezpieczeniem? Chodzi o to, żeby nie walczyć o pietruszkę. Nasz ustawodawca oczywiście opisuje ta instytucję w kodeksie postępowania cywilnego, ale nie ma co was zanudzać nudnymi definicjami. Zabezpieczenie ma wam pomóc w tym, aby ewentualny wyrok mógł zostać bez przeszkód wykonany. Przykładowo jeśli wszczynacie postępowanie o zasiedzenie nieruchomości, dobrze byłoby na czas trwania postępowania zabezpieczyć się przed dalszą sprzedażą lub podziałem działek. W przypadku jeśli dochodzicie od kogoś zapłaty, a wiecie, że zostało mu niewiele majątku, to warto na czas postępowania zająć te resztki majątku (zabezpieczyć się na nim). A skoro już o zabezpieczeniach w różnym tego słowa znaczeniu mowa, to można je również zastosować w sprawie o alimenty, wówczas sąd może zobowiązać drugą stronę do uiszczania części alimentów w toku trwania postępowania. Brzmi pięknie prawda?Ale uzyskanie zabezpieczenia nie jest też takie proste, bo mogłoby to prowadzić do nadużyć. Aby je otrzymać, należy wykazać, że brak zabezpieczenia utrudni lub uniemożliwi wykonanie wyroku (przykładowo przy sprawie o zasiedzenie sprzedaż nieruchomości na pewno utrudni nam życie 🙂 Co istotne nie musimy tego udowadniać, ale uprawdopodobnić. Zapytacie o różnicę? Uprawdopodobnienie to prawie udowodnienie, ale nie do końca. Jest to przedstawienie twierdzeń i dowodów, które z dużą dozą prawdopodobieństwa potwierdzają naszą teorie. Musimy wskazać również sposób zabezpieczenia (przykładowe opisane powyżej), a przy roszczeniach pieniężnych również sumę zabezpieczenia – czyli w zakresie jakiej kwoty chcemy uzyskać zabezpieczenie. Jeśli uda nam się napisać wniosek pozostaje go opłacić i wysłać do sądu. Opłata to 100 zł jeśli wnosimy wniosek z pozwem. Możliwe jest jednak wniesienie samego wniosku przed pozwem, wówczas jest to ¼ opłaty od pozwu. Opłata ta zostanie zaliczona później na poczet opłaty od pozwu, a po otrzymaniu zabezpieczenia będziecie mieć 14 dni na wniesienie pozwu. Jeśli uda się wam uzyskać zabezpieczenie, to zostaje już tylko jego wykonanie, co jednak może być przedmiotem osobnego wpisu 🙂

A więc moi drodzy, już na lekcjach przysposobienia do życia w rodzinie, czy ich odpowiedniku, uczyli was, że zabezpieczenie jest ważne. Jak widać uczyli was słusznie 🙂 Jeśli potrzebujecie pomocy z zabezpieczeniem swoich roszczeń czy ich dochodzeniem, zapraszamy do współpracy.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.